To już… Początek. Czyli po górach wyprodukowanych przez nas papierów nadchodzi TEN moment. Spotykamy się z dzieciakami.

Tradycją pochodzącą z czasów słusznie minionych jest sporządzanie (to właściwe słowo) kontraktów inaczej umowami zwanych. Że jesteśmy punktualni, że się słuchamy, że aktywni jesteśmy też i w ogóle. Jeśli zestaw „przykazań” jest spisany w pozytywach, to jeszcze ewentualnie.

Ale jednak nie. Takie kontrakty też ćwiczyłam. Nie polecam.

Ta lista później gdzieś zawiśnie, potem grzęźnie w otchłani zapomnienia albo jest, zazwyczaj skutecznie, negocjowana przez jedną ze stron i nie jest nią nauczyciel. Nie polecam więc kontraktu.

Stawiam na wartości. Wybierane przez klasę – to ważne. Sprawczość, autonomia, samoświadomość, motywacja 3-0!

Można to zrobić tak 👇

  1. Łączymy uczniów w zespoły (łączymy, nie dzielimy, będę to powtarzać do znudzenia, słowa mają moc!).
  2. Zespoły za pomocą pokera kryterialnego wybierają te wartości, które uznają za najważniejsze dla całej klasy na cały rok szkolny.
  3. Zbieramy wszystkie wyniki według zasady: wartości z pola pierwszego wyboru otrzymują 3 pkt., z pola drugiego wyboru 2 pkt., z pola trzeciego wyboru 1 pkt. (można to zrobić zwyczajnie, na tablicy, zawsze znajdzie się jakiś chętny pisarz).
  4. Sumujemy punkty i mamy to – wyłoniliśmy wartości, które uzyskały największą liczbę punktów. One stają się latarniami na rozpoczynający się rok szkolny, są dla nas najważniejsze. Do nich będziemy się odwoływać w trudnych momentach.

Przy wspólnie wybranych wartościach każdy dodaje swoisty podpis swoje konkretne działanie . Żeby te deklaracje nie uciekły, można je przechować je w słoikach i butelkach , ale też na zwyczajnych kartkach albo na odrysowanych dłoniach lub chmurkach (skrzydłach, gwiazdkach itede.).

Bardzo mi się spodobało „nie przychodzimy chorzy do szkoły” . Choróbska zwykle uderzają zaraz po wrześniu, więc… Szanujmy się 😊.

TU pobierzesz rozsypankę wartości, bo oczywiście taką ściągę warto dać dzieciakom. W puste pola można wpisać propozycje uczniów. Proponuję też sprawdzić, czy wszystkie są oczywiste i zrozumiałe, żeby nas nie zabiła klątwa wiedzy.

Nie znasz pokera kryterialnego? Już spieszę z wyjaśnieniami 👇

Plansze do pokera (zobacz zdjęcie) zawierają 3 pola – w centrum pole pierwszego wyboru (tam znajdą się 2 wartości, które zespół – po negocjacjach, a te bywają gorące – uzna za najważniejsze).

W kolejnym polu mamy drugi wybór – tu znajdzie się 5 wartości, na zasadzie – bardzo ważne, ale nie najważniejsze.

Ostatnie pole przytuli 6 wartości ważnych, które nie zmieściły się na polach poprzednich. Grę w pokera kryterialnego rozpoczyna np. najmłodszy z grupy. Wybiera i umieszcza swoje wartości na polach. Kolejny „gracz” proponuje swoje itd. Oczywiście, wybory będą się różnić. I tu mamy przestrzeń do argumentacji, uzasadniania, przekonywania. Z pewnością są emocje 😊.

Emocji oraz szkolnego życia z wartościami życzę Wam bardzo szczerze i gorąco!

Belferka Zosia