Takie sobie gierki

Gry = nauka.

Gry = zapamiętanie.

Gry = przetwarzanie.

Gry = sprawdzanie.

Wiecie?

Stosujecie?

Nie było wykładu, filmu, prezentacji 🤷‍♀️.

Nie byłam potrzebna jako źródło informacji 🤪. Takich źródeł, lepszych niż ja, mają mnóstwo w zasięgu ręki 😅.

Nie byłam potrzebna nawet jako moderator, bo robota sama szła jak złoto 😊.

Nie byłam też jedyną oceniającą 👇

✅w gotowe gry grały sąsiednie zespoły (przechodząc o stanowiska do stanowiska)

✅po zakończonej grze grający zapisywali spełnienie/niespełnienie poszczególnych kryteriów, ewentualnie docenienie czy minirecenzję.

Z pewnością byłam inicjatorką i obserwatorką 💪😁.

A obserwacja przyniosła ekscytację i podziw – nad kreatywnością, rzetelnością, pracą z kryteriami 🤩.

Pojawiły się prawdziwa gra wojenna (państwa centralne vs ententa), walka o złoto i diamenty, milionerzy, monopoly history…wow!

Wskoczyliśmy też na szczyty taksonomii Blooma, a to lubię 😍!

Stałe kryteria do tworzenia gier, nadające się do każdego przedmiotu, znajdziecie w pdf i do edycji tu 👇

KSU pdf

KSU edycja

Dobrej zabawy 😍🤩❗