Nie mam pewności, czy „Katarynka” jest be, czy też ok 🤔.
W sumie, na dziś, to nieważne, bo jest i trzeba nam ją oswoić 🤷♀️.
Co robię, żeby nam było przyjemnie? Albo chociaż ciekawie?
Poniżej tegoroczne pomysły, możecie skorzystać z zeszłorocznych, które znajdziecie tu 👇 https://okiemipiorembelferki.pl/2022/01/23/elementor-3973/.
Pewnie wiecie, że jestem okejką, więc ciągle w drodze… Poprawiłam na przykład KSU do cyklu lekcji, które znajdziecie TU.
Tak jak w ubiegłych latach potraktowałam „Katarynkę” Kolbem, bo bardzo go kocham 😍 i się z nim nie rozstaję.
I – Doświadczenie
To mogą być po prostu dźwięki.
Tajemniczy Kolb? No nie. Wystarczą dźwięki katarynki, które przywitają wchodzących uczniów, przypominam, że można je znaleźć na przykład TU, ale też w wielu innych miejscach w sieci.
Nie wierzycie? Spróbujcie. Zobaczycie zaskoczenie i uśmiechy. I mamy etap pierwszy, czyli DOŚWIADCZENIE.
Poza tym w ramach inicjacji cyklu Kolba możemy zaserwować:
- 😮 Intrygujące zdjęcie (pies przewodnik).
- 😮Przebranie nauczyciela (ciemne okulary).
- 😮Film.
- 😮Krótką opowieść (storytelling, fajna bywa własna historia nauczyciela, nawet wymyślona).
- 😮Niezwyczajną aranżację sali (wystarczą umieszczone tam i ówdzie kartki).
- 😮Aranżowanie emocjonującej sytuacji (wejście do sali z zamkniętymi oczami).
- 😮„Wejście w buty” (muzeum, „Niewidzialny dom”, kino sensoryczne itp.).
- 😮Zapisywanie swojego imienia alfabetem Brajla.
II – Refleksja (refleksyjna obserwacja).
Tu zgodnie z cyklem Kolba jest przestrzeń na refleksję.
Sprawdzają się rutyny myślenia krytycznego (np. „Pomyśl, znajdź parę, podziel się”, „Widzę, myślę, zastanawiam się”, „Most”, „Kolor, symbol, obraz”, „12 pytań”).
Zobaczmy na przykład, jak zadziałała rutyna 12 pytań. Dajemy wyzwanie dzieciom, żeby podały 12 pytań, które im się nasuwają w związku z DOŚWIADCZENIEM.
Ważne ❗– pytania są otwarte, nie mogą się rozpoczynać od partykuły „czy”. Proponuję tę aktywność zaprojektować dla grup (5 minut). I całkiem możliwe, że nie dadzą rady ułożyć 12 pytań (zwykle do 5-6 pytania idzie szybko, potem już niekoniecznie) ważne, żeby podjęli wyzwanie!
Pojawiły się pytania (powtarzające się lub podobne pominęłam):
Co to za muzyka? Po co ta muzyka? Dlaczego pani puściła muzykę? Dlaczego ta muzyka jest tak dziwna? Jak wyglądali kataryniarze? Dlaczego nie ma dziś katarynek? Kiedy grały katarynki? Jak wyglądały katarynki? Skąd pani ma taką muzykę? Jak się gra na katarynce? Dlaczego ta muzyka jest taka dziwna?
To nie są tylko pytania. Kiedy je czytamy, następuje niezwykły moment wspólnego zastanawiania się, refleksji właśnie, a o to przecież chodzi. Wspólnie też grupujemy pytania tematycznie i znajdujemy na nie odpowiedzi.
III – Wnioskowanie, teoria, wiedza.
Czy podaję tu gotowce?
Nieeeeeee…🙈
W tej fazie Kolba jest miejsce na przykład na 👇
- ✨Projekty.
- 🧐Wyzwania, zagadki.
- 🏃♂️Stacje zadaniowe, escape room.
- 🤨Narzędzie MK – mapa – przykład, wniosek.
Dla „Katarynki” wymyśliłam escape room, który znajdziecie krok po kroku tu 👇
„KATARYNKA” – escape room
1️⃣ Uczniowie wchodzą do sali i losują swoją grupę, na przykład według znaczków na BILETACH – 1, 2, 3, 4, 5
2️⃣ Wszystkie zespoły otrzymują zadanie „0”, które jest TU i TU w pdf oraz TU w dokumencie.
3️⃣ Po rozwiązaniu zadania „0” zespoły podejmują kolejno wyzwania 👇
ZADANIE 1 zadanie 1 pdf zadanie 1 dokument
ZADANIE 2 zadanie 2 pdf zadanie 2 dokument
ZADANIE 3 zadanie 3 pdf zadanie 3 dokument.
Oczywiście, zgodnie z instrukcjami.
4️⃣ Po każdym rozwiązaniu zadaniu grupa podaje hasło i otrzymuje bilet do kolejnego zadania.
Czyli – po podaniu hasła do zadania grupy wpisują na wywieszonej „kłódce”(na przykład na tablicy) swoje rozwiązanie (cyfrę przypisaną temu zadaniu).
WAŻNE! Do rozwiązań potrzebny jest szyfr, który znajdziecie TU i TU w pdf 🙂
Jeśli wpisy na kłódce zgadzają się z wymaganym rezultatem (kłódki znajdziecie TU pusta TU z rozwiązaniem i TU w pdf ) to mamy dla wszystkich uczestników ORDERY.
IV – Zastosowanie, eksperymentowanie.
Czyli tworzenie własnych projektów i prac na bazie poprzednich aktywności.
To na przykład mogą być 👇
– gry planszowe wykonane przez uczniów,
– prace stylistyczne (wypracowania) inspirowane wiedzą o lekturze (np. w połączeniu z kartami metaforycznymi),
– tworzenie kart postaci inspirowanych wiedzą o bohaterach lektury,
– projektowanie przez uczniów „stolików lekturowych”.
W naszej przygodzie z „Katarynką” 👇
- Trenowaliśmy opis postaci pana Tomasza, poprzedzony wizualizacją tej postaci (KSU do opisu).
- Redagowaliśmy w zespołach ogłoszenie, do którego KSU jest TU, co kończy się oceną koleżeńską (między grupami).
- Tworzyliśmy wynalazek, który poprawi codzienne życie osób niewidomych, KSU można pobrać TU.
A co z klasówkami z lektury i stopniami?
Ale jak to, nie sprawdzamy? Nie wstawiamy ocen?
Ależ sprawdzamy i monitorujemy rozwój kompetencji, czyli wiedzy, postaw i umiejętności, czyż nie? Jeśli macie wątpliwości, przeczytajcie ten wpis raz jeszcze 😊.
Ależ oceniamy – informacją zwrotną – ustną, koleżeńską, w ramach samooceny i od nauczyciela również. Wszystko to składa się na ocenianie bieżące 📝. W „bonusie” mamy zgodność oceniania z przepisami.
Dzięki temu „Katarynka” nie jest powodem pojawiania się niechcianych emocji, a nawet było ekscytująco, na przykład przy kodowaniu swojego imienia alfabetem Brajla (który znajdziecie tu na przykład https://alfabet.braille.edu.pl/ ) i tworzeniu swojego wynalazku 🤩.
Czego i Wam życzę 💚
Belferka Zosia