Tak, do szkoły zdecydowanym, aczkolwiek nie zawsze równym i ochoczym krokiem co roku wkracza NOWE. Czasem wbiega raczej i szturmuje. NOWE, czyli kolejne, z roku na rok inne, coraz bardziej rozedrgane, niezdyscyplinowane, szybko męczliwe, ciekawskie, wątpiące i przede wszystkim ekranowo-klawiaturowe NOWE ROCZNIKI. Po trzydziestu latach z okładem trudno zliczyć, ile razy trzeba było zmieniać swoje spojrzenie na ucznia, lekcje, metody i co tam jeszcze. Tematy realizujemy różnie, nie zawsze z fajerwerkami, czasem przydarza nam się rutynowa, nudna lekcja i wtedy myślimy, jak by tu, mimo ziewu na sam widok tego, co zamierzamy zrobić z dzieciakami, rozerwać ich (i się) jakoś. Bo przecież trzeba. Bo przecież zasną niechybnie lub przynajmniej będą rozpaczliwie ziewać. I my też. A z pewnością pokładać na ławkach. Tego nie lubimy, no cóż. Oto kilka sprawdzonych chwytów:
1. Karteczki 📄
Kochane i niezawodne przyjaciółki od zawsze. Parę minut zajmuje wypisanie na nich np.
👉 różnych części mowy
👉 czasowników „do pary” – na jednej aspekt dokonany, na następnej niedokonany
👉 czasowników w różnych trybach
👉 samogłosek i spółgłosek
👉 tytułów na jednych i autorów na kolejnych
👉 nazwy środka poetyckiego na jednych i cytatów z przykładami na kolejnych itd.
Potem już tylko pozostaje wręczyć każdemu z wchodzących uczniów po jednej (ze skupioną miną i poważnym komentarzem: ”Nie zgub, to ważne!” i zaczyna się ruch – a o to przecież naszemu NOWEMU zawsze chodzi! Szukamy par (czasowniki dokonane i niedokonane, autorzy i tytuły, nazwy środka poetyckiego i cytaty) lub wołasz „gąski” do tablicy („gąski”, które mają przymiotniki – tryb rozkazujący – głoski dźwięczne – do mnie, na przykład). Później z tymi to niepozornymi karteczkami można robić, co dusza zapragnie – w czwórkach wykorzystajcie czasowniki ze swoich karteczek w ogłoszeniu (zaproszeniu, instrukcji itd.), podaj swoja własną wersję środka poetyckiego z karteczki, jaki jest odpowiednik bezdźwięczny twojej głoski dźwięcznej itd.
2. Przerwy śródlekcyjne (a przynajmniej tak to się nazywało w okresie prekambryjskim naszego nauczania)
W trakcie lekcji mało porywającej trzeba rozruszać NOWE inaczej:
👉 Od lat sprawdzają się chwile z tańcami – połamańcami (plus otwarte okno), wspaniały, ulubiony układ znajdziesz tu 👉 https://www.youtube.com/watch?v=voo7ARiYKG0&list=RDlFWysdCgVNg&index=2 , ale inne z 👉 https://www.google.com/search?q=don+bosco+romania&rlz=1C1AVFC_enPL892PL892&oq=don+bosco+romania&aqs=chrome..69i57j69i61.6855j0j15&sourceid=chrome&ie=UTF-8 są też przyjmowane z entuzjazmem. Warunek – tańczysz też. Uwalniasz w sobie dziecko. Zapominasz, że jesteś „po drugiej stronie”. Tylko wtedy to się uda.
👉 Rewelacyjne jako przerwa są testy na uważność od http://edukreatywne.pl/ – jest ich mnóstwo, ale do każdego tematu można na wzór też stworzyć własne i mieć na wieki wieków.
👉Wysoko – nisko – szeptem – krzykiem, wstajemy – siedzimy, ale zawsze z dyrygentem. Powtarzasz alfabet, to wszyscy go mówimy na głos, ale jeśli „dyrygent” podniesie ręce do góry – głoski wymawiamy baaardzo wysokim tonem, jeśli ręce nisko – basem, jeśli w bok – szeptem, jeśli skrzyżowane – krzyczymy. Powtarzasz imiesłowy – jeśli „dyrygent” wskaże na tablicy imiesłów przymiotnikowy czynny – wstajemy, jeśli bierny – siedzimy, itd., itp.
3. Kody i szyfry wszelkie, w tym QR
Wiemy, wiemy, znane są już wszystkim. Ale jeśli komuś nie, to generator kodów znajdzie tu:👉https://www.qr-online.pl/#qr_text_tbut . Klikasz „Dowolny tekst”, wpisujesz treść polecenia, potem klikasz „Generuj kod QR”, pojawia się kod, pobierasz, drukujesz i masz 😊 Czasem po prostu warto zamiast kolejnego, zwykłego ćwiczenia – zadania gramatycznego (oj, ta nuuudna nauka o języku), wręczyć grupie zaszyfrowane miejsce, gdzie znajdą kod QR z zadaniem. Szyfr może być alfabetyczny (cyfry, liczby oznaczają kolejne litery alfabetu) lub graficzny albo z wykorzystaniem pisma Braille’a (znajdziesz je tu👉 http://www.braille.pl). Po odczytaniu miejsca już coś się dzieje – NOWE może wstać, wziąć telefon (swoją trzecią rękę), poszukać kodu, zeskanować i z nową energią rozwiązać zadanie.
3. Wyjdź ze szkoły
Jeśli masz przed sobą sprawozdanie – wyprowadź NOWE na spacer (w poszukiwaniu jesieni, zimy, wiosny), z długopisami, notatnikami i radością, że nie siedzą w ławkach. Jeśli masz przed sobą opis krajobrazu – zrób to samo. Nawet niech NOWE poszuka w parku tego jednego, jedynego liścia, zanim zredaguje jego opis. Świeże powietrze, inna przestrzeń, bieganina po parku – podarują wam wszystkim oddech – sprawdzone, zaliczone, uwierz 😊
To oczywiście nie wszystkie chwyty obliczone na chwytanie 😊 NOWEGO. Jeśli chcesz się podzielić swoimi, baaaardzo prosimy, nawet z niecierpliwością czekamy 😊 Bierzemy wszystko, wszak cel uświęca podobno środki…
Zosia i Majka